Kartka z kalendarza Dobry Zasiew

Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.

W chwili nawrócenia poszliśmy za wezwaniem Zbawiciela: Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie (Ew. Mat. 11,28). On zdjął z nas brzemię naszych win i uwolnił nas z mocy grzechu.

Teraz Pan Jezus wzywa swoich uczniów: Weźcie na siebie moje jarzmo. Co chce przez to powiedzieć? Czy znowu mamy dźwigać przytłaczający nas ciężar? Nie, ponieważ jarzmo, o którym tu mowa, jest lekkie! Przez tę obrazową mowę, Pan chce nam pokazać, co musimy uczynić, abyśmy mogli wieść szczęśliwe życie. On sam pozostawił nam przykład. Gdy ponad dwa tysiące lat temu żył na tej ziemi jako człowiek, sam nosił to jarzmo, w każdej sytuacji i chwili poddając się woli Bożej. W każdym położeniu okazywał Bogu ochotne posłuszeństwo. Tą samą drogą, w swoich śladach, chce poprowadzić nas dzisiaj nasz Pan. Jego jarzmo bierzemy na siebie wtedy, gdy podobnie jak On jesteśmy gotowi, by w naszym życiu wykonywać wolę Bożą.

Pan Jezus Chrystus udziela nam tutaj jeszcze jednej ważnej wskazówki w słowach: Uczcie się ode mnie. On był cichy i pokornego serca, natomiast my mamy naśladować tę postawę, która cechowała całe Jego życie. Okazywać łagodność innym i nie myśleć o sobie wiele – tego nie potrafimy sami z siebie. Niemniej w mocy Ducha Świętego możliwe jest życie w usposobieniu Pana Jezusa.

Zgodnie z obietnicą Pana, jeżeli będziemy posłuszni temu wezwaniu, uspokoimy nasze serca przed Bogiem. Będziemy cieszyli się głębokim pokojem, mającym swoje źródło w tym, że pozostajemy w harmonii z Jego wolą.