Kartka z kalendarza Dobry Zasiew

Trzciny nadłamanej nie dołamie ani knota gasnącego nie dogasi, ludom ogłosi prawo.

Słowa z dzisiejszego wersetu wypełniły się podczas życia Pana Jezusa na tej ziemi. Kiedy spotykał ludzi, których życie i wiara były „nadłamane” z powodu różnych problemów, nie krytykował ich ani nie osądzał. Wręcz przeciwnie, podnosił ich na duchu i wzmacniał ich zaufanie do Boga.

Pięknym tego przykładem jest opisany przez ewangelistę ojciec, który przyprowadził swojego opętanego syna do uczniów, by mu pomogli. Gdy nie potrafili wypędzić z niego złego ducha, wiara ojca zaczęła się chwiać. Wtedy przyszedł Pan Jezus ze słowem zachęty, mówiąc, że „wszystko jest możliwe dla wierzącego” (Ew. Marka 9,23). Jakże bardzo to słowo wzmocniło tego zrozpaczonego i bliskiego rezygnacji człowieka!

Możemy powiedzieć, że Pan Jezus nie dogasił gasnącego knota miłości, który palił się w sercach Jego uczniów. Po trzykrotnym zaparciu się Piotra, nie powiedział do niego: „Na ciebie nie mogę już liczyć!”. Nie, On nie zdmuchnął tlącego się płomienia miłości w sercu Piotra, lecz na nowo go rozniecił. Stawiając mu trzykrotnie pytanie o miłość, doprowadził swojego ucznia do zrozumienia, na czym polega jego błąd, aby w końcu powierzyć mu ważne zadanie: troskę o zbawionych (por. Ew. Jana 21,15-17). Okazana mu łaska tak poruszyła Piotra, iż na nowo została rozpalona w jego sercu gorąca miłość do Chrystusa, tak że z gorliwością i poświęceniem wstawiał się potem za wierzącymi.

Mimo że Pana Jezusa nie ma już na tej ziemi, jednak On cały czas pozostaje ten sam. Jest Tym, który wzmacnia naszą słabą wiarę i krzepi miłość do Niego.