Kartka z kalendarza Dobry Zasiew
Nauczyłem się poprzestawać na tym, co mam.
List do Filipian 4,11 UBG
Gdy nasza córeczka zaczynała mówić, jej ulubionym słowem było „więcej”. Mówiła: „Więcej!”, pokazując na chleb z dżemem. Gdy dostała kilka drobnych monet do swojej świnki, wyciągała rączkę i mówiła: „Więcej!”. Pewnego ranka, gdy wychodziłem do pracy, zawołała nawet za mną: „Chcę więcej tatusia!”.
Podobnie jak nasza mała córeczka, wielu ludzi chce od życia więcej i więcej. Głośno wołają i awanturują się o więcej pieniędzy, więcej wolności i więcej rozrywki oraz uciech. Ile „więcej” by nie otrzymali, nigdy nie mają dość. Aby przerwać to błędne koło, potrzebna jest moc naszego Pana. Jedynie Bóg jest w stanie podarować nam wewnętrzne poczucie zadowolenia, tak że będziemy mogli powiedzieć za apostołem Pawłem: „Nauczyłem się poprzestawać na tym, co mam”.
Ze słów „nauczyłem się” możemy wnioskować, że Paweł nie od razu każdą sytuację w swoim życiu witał z uśmiechem zadowolenia na ustach. Pozostawione nam w Dziejach Apostolskich oraz listach Nowego Testamentu relacje składają świadectwo o jego wzlotach i chwilach słabości, dostatku i różnych brakach, walkach i potrzebach. Niemniej podczas swojego burzliwego życia apostoł na drodze doświadczenia doszedł do wniosku, że w Jezusie Chrystusie posiadał wszystko, czego potrzebował, aby być szczęśliwym i zadowolonym. W konsekwencji mógł powiedzieć: „Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie” (Fil. 4,13). Pan Jezus dał mu duchową siłę, aby wytrwać w czasie niedostatku oraz oprzeć się pokusom związanym z nadmierną obfitością.
Jeżeli zauważamy, że również i my ciągle chcemy więcej, pomyślmy o tym, iż bardziej zadowoleni stajemy się wówczas, gdy mamy „więcej” z naszego Pana, Jezusa Chrystusa.
![](http://ted24.pl/modules/mod_thegoodseed/tmpl/teiler.png)