Kartka z kalendarza Dobry Zasiew
Rano będziesz mówił: Oby już był wieczór!
5 Księga Mojżeszowa 28,67
Poniedziałkowy poranek
Tego poranku padał deszcz i niebo była zachmurzone. Mój kolega szedł naburmuszony do biura i bez słowa przywitania usiadł przed komputerem. Jest poniedziałek – na nowo rozpoczęła się szara rzeczywistość. „Zawsze to samo! Jakie nudne i monotonne jest życie!“- mamrotał pod nosem sam do siebie.
Podczas przerwy zagadnąłem go: „Jak minął ci weekend?“. Jego oczy natychmiast rozbłysły i już w zupełnie dobrym humorze zaczął opowiadać o swoich przeżyciach minionych dni i o planach na następną sobotę. Nietrudno było zauważyć, że żyje weekendami i przyjemnościami, których sobie nie odmawia.
Czy jest to szczęśliwe, spełnione życie? Nie! To puste życie – życie chwilą, dla ulotnych, przemijających przyjemności i rozkoszy tego świata. Jednak człowiek potrzebuje znacznie więcej. Czegoś, co jest w stanie dać mu prawdziwe, trwałe szczęście. Jezus Chrystus zaprasza każdego człowieka, mówiąc: „Ale kto napije się wody, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki“ (Ew. Jana 4,14). On chce podarować nam życie wieczne, które jest w stanie nas całkowicie zaspokoić, życie, które sięga poza śmierć i wszystkie jej cienie. Kto do Niego przyjdzie, jeszcze i dzisiaj może otrzymać ten Boży dar.
A my, którzy znamy już Jezusa Chrystusa jako swojego Zbawiciela, jak zachowujemy się w poniedziałek rano? Czy razem z innymi narzekamy, jesteśmy niezadowoleni i już myślimy o kolejnym weekendzie? Chciejmy wszyscy wziąć sobie do serca także i na poniedziałkowy poranek słowa z Listu do Kolosan 3,17: „I wszystko, cokolwiek czynicie w słowie lub w uczynku, wszystko czyńcie w imieniu Pana Jezusa, dziękując przez niego Bogu Ojcu“.