Kartka z kalendarza Dobry Zasiew

Nie bój się, maleńka trzódko! Gdyż upodobało się Ojcu waszemu dać wam Królestwo.

Te słowa Pana Jezusa przede wszystkim dotyczą uczniów, którzy w ówczesnym czasie tworzyli niewielką grupę wierzących, „maleńką trzódkę” pośród całego ludu izraelskiego. Ale to właśnie do nich należała przyszłość i już wtedy Bóg był ich Ojcem. Dlatego też nie musieli się bać, nawet wówczas, gdy spotykali się z odrzuceniem i wrogością.

Pan Jezus dokonawszy dzieła odkupienia na krzyżu, powrócił do nieba, zaś mała grupa tych, którzy do Niego należeli, pozostała na ziemi. Poprzez zesłanie Ducha Świętego zostali oni ochrzczeni w jedno ciało wraz ze wszystkimi, którzy jeszcze uwierzą. Również i teraz są oni tymi, do których należy przyszłość: leży przed nimi wspaniałość nieba. W oczach Pana są „jedną drogocenną perłą”, tak cenną, że „sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją” (Ew. Mat. 13,46).

Pomimo tego Zgromadzenie Boże, czyli wszyscy prawdziwie wierzący, którzy są na nowo zrodzeni, pozostali do dzisiaj maleńką trzódką. Nawet w krajach, których kultura i relacje społeczne napiętnowane są ogromnym dziedzictwem chrześcijaństwa, tworzą oni pogardzaną mniejszość. Jakże często była ona lżona, uciskana, nawet prześladowana, szczególnie wtedy, gdy wierzący pragnąc pozostać wiernymi Panu i Jego Słowu trzymali się z dala od świata i jego zgubnych dążeń!

„Nie bój się, maleńka trzódko!” – Pan sam dodaje odwagi każdemu, kto przyznaje się do Niego. Jakże kosztowna jest ta wypowiedź dla wszystkich, którzy chcą pozostać wiernymi uczniami swojego Pana i Zbawiciela, a Słowo Boże służy im za drogowskaz w życiu! Czyż ­każdy z nas nie powinien cieszyć się z tego słowa – z obietnicy zobaczenia Go wkrótce?