Kartka z kalendarza Dobry Zasiew
I wołali do Pana w swej niedoli, a On wybawił ich z utrapienia. Wyprowadził ich z ciemności i z mroku, a więzy ich rozerwał. Niechaj wysławiają Pana za łaskę jego i za cuda jego dla synów ludzkich!
Psalm 107,13-15
Droga do wolności
Simon, więzień skazany na dożywotnią karę więzienia, opowiada:
"Dziesięć lat snułem plany, jak mógłbym uciec z tego ponurego miejsca. Dziesięć lat wypełnionych żądzą zemsty i nienawiścią do otaczających ludzi. Dziesięć lat marzeń towarzyszących mi dzień w dzień o moim życiu poza tymi szarymi murami.
Gdy pewnego dnia włączyłem radio, nadawana była chrześcijańska audycja. Słowo, które usłyszałem, poruszyło mnie do głębi: "Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu. Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie" (Ew. Jana 8,34-36).
W tej chwili musiałem sobie znowu przypomnieć o tym, czego uczyła mnie niegdyś moja matka. Czułem się tak, jakby Bóg mówił do mnie: "Jesteś wprawdzie więźniem, ale twoim prawdziwym więzieniem nie są wcale te mury. W rzeczywistości zniewolona jest twoja dusza i ona jest niewolnikiem zła."
Gdy głęboka świadomość tej gorzkiej prawdy przeniknęła moje serce, ukląkłem i płacząc, prosiłem Boga: "Przebacz mi! Uwolnij mnie!" Wówczas po raz pierwszy w życiu odczułem Jego bliskość. Głęboki pokój wypełnił moje serce - stałem się wolny! Potem On dał mi siłę, bym zaprzestał moich planów ucieczki. Chciałem odtąd służyć Bogu tu, w więzieniu."