Kartka z kalendarza Dobry Zasiew

Utworzono: piątek, 20 styczeń 2017

27
kwietnia

Wszakże nie z tego się radujcie, iż duchy są wam podległe, radujcie się raczej z tego, iż imiona wasze w niebie są zapisane.

W owej godzinie rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom; zaprawdę, Ojcze, bo tak się tobie upodobało. Wszystko jest mi przekazane przez Ojca mojego i nikt nie wie, kto to Syn, jak tylko Ojciec, a kto Ojciec, jak tylko Syn, i ten, komu Syn zechce to objawić.


Ewangelia Łukasza 10,20-22


(dokończenie z ubiegłej soboty)

Syn Boży z serca radował się ze słabych i wzgardzonych wśród ówczesnej społeczności, z tych, których wybrał sobie Ojciec i do których on teraz przybywał w swej łasce (por. 1 Koryntian 1,26-29). Także i dzieci szczególnie leżały mu na sercu. Dlatego powiedział swoim uczniom: „Zostawcie dzieci w spokoju i nie zabraniajcie im przychodzić do mnie; albowiem do takich należy Królestwo Niebios” (Mateusza 19,14). Okazywał otwartość wobec każdego, kto z wiarą i zaufaniem przychodził do niego. Nawet częstokroć zatrzymywał się wśród tych najprostszych, którzy byli wykluczeni spośród ludu, ale rozpoznawali swoją grzeszność. Takie postępowanie wykorzystywali jego przeciwnicy, aby natychmiast zarzucać mu, że jest przyjacielem celników i grzeszników (por. Mateusza 11,19).

Podczas gdy faryzeusze i uczeni w piśmie chlubili się swoim prawem (zakonem), Pan wychwalał łaskę Boga, która otworzyła ludziom z najniższych warstw oczy serc na niego. Wysławiał mądrość Ojca, który powziął w swoich postanowieniach zamysł, aby odrzucony Chrystus stał się drzwiami wprowadzającymi przed Boga właśnie dla tych prostych ludzi. Piotr i Jan na przykład byli takimi ludźmi: prostymi i niewykształconymi, których imiona jednak były zapisane w niebie (por. Dzieje 4,13). Jak wielu jest takich „nieznanych” w tym świecie, którzy stali się „sławni” w niebie (por. 2 Koryntian 6,9)!

* * *

Czym więcej zajmujesz się w swoich myślach: czy tym, co łaska Boża uczyniła dla ciebie i nadal czyni, czy może tym, co sam możesz uczynić dla Boga? Czy w odniesieniu do okoliczności, które Bóg dopuszcza w twoim życiu, możesz także powiedzieć „Tak, Ojcze!” lub: „On jest skałą! Doskonałe jest dzieło jego, Gdyż wszystkie drogi jego są prawe” (5 Mojżesza 32,4)? Jak to w twoim życiu się wyraża, że skłaniasz się ku prostym ludziom i troszczysz się o tych, którzy nie mają czym ci odpłacić (por. Rzymian 12,16; Łukasza 14,13-14)?

FS